sobota, 20 lutego 2016
Umberto Eco
Myśl o człowieku-pisarzu Umberto Eco prowadzi mnie
ciągle do słów z pewnego wywiadu, przeprowadzonego
przez Alicję Resich-Modlińską.
- Gdzie Pani chciałaby mieć trzecie oko,
które dałoby nam dużo możliwości oglądu?
Alicja R.-M. zastanawiała się i stwierdziła,
że może z tyłu głowy.
Umberto Eco stwierdził,że nie,
on chciałby mieć trzecie oko na końcu
wskazującego palca.
-Wtedy widziałaby Pani wszędzie, z tyłu ,
z boku nie odwracając stale głowy.
sobota, 13 lutego 2016
Nasz nowy mieszkaniec domu ...
Oto Rambo ( Rambino, Rambuś i Rambiszoństwo-gdy coś zbroi ,haha )
Piesek został przysposobiony przez nas w październiku i dziś ma się już bardzo dobrze.
Kilka fotek na początek. Nie da sie ukryć, iż jest to psiak z tzw."przeszłością".
W schronisku był prawie pół roku. Przekazywany przez właścicielkę do sąsiadki i zaniedbywany skrajnie. W końcu odebrany przez Straż Ochrony Zwierząt do krakowskiego schroniska, gdzie pewnego dnia przyszła po niego właścicielka, miała go zabrać na nastepny dzień , ale tyle ją widziano.
Piesek ma bliznę na łebku - nie wiadomo skąd . Teraz mamy go my i już go nie oddamy. Koniec tułaczki.
Taki to jest czasem los psi i człowieczy niejednokrotnie też...
Ale o tym może zamilknąć by trzeba. Rambo oswoił się już w domu i kazdy dzień ( mam nadzieję )jest dla niego szczęsliwszy )
Pozdrawiam zatem wszystkich tych, którzy mają i kochają swoje zwierzaki (kotki , pieski, myszki, chomiki, ptaki-to tak naprawdę wszystko jedno CO , byle o nie DBAĆ )
Piesek został przysposobiony przez nas w październiku i dziś ma się już bardzo dobrze.
Kilka fotek na początek. Nie da sie ukryć, iż jest to psiak z tzw."przeszłością".
W schronisku był prawie pół roku. Przekazywany przez właścicielkę do sąsiadki i zaniedbywany skrajnie. W końcu odebrany przez Straż Ochrony Zwierząt do krakowskiego schroniska, gdzie pewnego dnia przyszła po niego właścicielka, miała go zabrać na nastepny dzień , ale tyle ją widziano.
Piesek ma bliznę na łebku - nie wiadomo skąd . Teraz mamy go my i już go nie oddamy. Koniec tułaczki.
Taki to jest czasem los psi i człowieczy niejednokrotnie też...
Ale o tym może zamilknąć by trzeba. Rambo oswoił się już w domu i kazdy dzień ( mam nadzieję )jest dla niego szczęsliwszy )
Pozdrawiam zatem wszystkich tych, którzy mają i kochają swoje zwierzaki (kotki , pieski, myszki, chomiki, ptaki-to tak naprawdę wszystko jedno CO , byle o nie DBAĆ )
Subskrybuj:
Posty (Atom)